Było Baaardzo smacznie!
Przez dwa dni Diletta wprowadzała uczestników warsztatów w tajniki wypiekania pizzy i różnych wyrobów pizzopochodnych. Za to dnia trzeciego… To było prawdziwe pizzowe show! Sobotni poranek na naszym podwórku z włoską muzyką i przeróżnymi gatunkami pizzy – taki był finał imprezy. Każdy jadł, ile chciał, a gości mieliśmy około 50. Z pieca wyszło tego dnia 90 placków (w sensie pizzy oczywiście).
Rzućcie okiem na małą galerię zdjęć.